Nowogródek – miasto wyjątkowe, bogate w różnorodne atrakcje, jednak dla tych, którym klasyczne świątynie i muzea to za mało, proponuję dodać do listy „co zobaczyć” – niezwykły rozwój pierwsza połowa XX wieku. Porozmawiamy o rozwoju, jaki miał miejsce w okresie Polski międzywojennej, kiedy w Nowogródku aktywnie wznoszono budynki administracyjne i mieszkalne w dość nietypowym Białoruś architektura. Większość z tych budynków zachowała się na konwencjonalnym placu pomiędzy ulicami Mickiewicza i Sowieckiej.
W pobliżu Kolegium Nowogródzkiego znajdują się 3 budynki mieszkalne w tzw. stylu zakopiańskim. Są parterowe, z rozbudowaną attyką i wysokim dwukolumnowym portykiem.
To właśnie tego typu projekty domów budowano masowo dla polskich osadników w latach 20. i 30. XX wieku.
Powstawały wówczas całe osiedla (kolonie), jednak do dziś zachowało się niewiele budynków drewnianych. Część uległa zniszczeniu w czasie wojny, część zaś rozebrano w latach 50-60-tych.
Smutny był los mieszkańców, którymi byli w zasadzie Polacy, często wojskowi. Po wejściu Nowogródka w 1939 r. w skład BSRR, przymusowo konfiskowano domy, a „niepożądanych” zesłano na Syberię.
Co ciekawe, obok budynku parterowego istniała także zabudowa wielokondygnacyjna, posiadająca cechy polskiej secesji; taki dom zachował się przy ulicy Mickiewicza 15.
Mieszkania budowano nie tylko dla zwykłych ludzi, ale także oczywiście dla urzędników wszelkich warstw. Tak więc na poniższym zdjęciu widać dom szefa polskiej administracji (gminy), dziś mieszczą się tu różne władze miejskie.
Nad projektem rezydencji pracował polski architekt Jerzy Bale. Sam dom jest z pewnością piękny, ale nie wyjątkowy, jego dokładne kopie powstały w Słonimiu, Wołożynie, Nieświeżu, Baranowiczach i prawdopodobnie w kilku innych miastach.
Tuż obok znajduje się ciekawy budynek, który powstał jako województwo nowogródzkie.
Działa tu komitet wykonawczy i kilka innych władz miejskich.
Nieco dalej ulicą znajduje się budynek dawnego banku państwowego, wybudowany w latach 20. i 30. XX wieku.
Innym przykładem polskiej architektury na tym terenie jest dawny dworzec kolejowy (obecnie administracja dworca autobusowego).
W latach 20 Nowogródek Aktywnie korzystali z kolei wąskotorowej, która jednak w żadnej formie nie zachowała się do dziś, a do miasta nigdy nie sprowadzono nowoczesnego toru kolejowego. Miejsce kolei wąskotorowej ostatecznie zajęły regularne autobusy i minibusy.
Jako bonus na tej liście znalazł się jeszcze jeden wyjątkowy budynek XX wieku – sąd rejonowy przy ul. Mińskiej 20.
Poniżej punkt z lokalizacją domów drewnianych z początku artykułu:
Niedaleko Nowogródka znajduje się coś niezwykłego Muzeum Litówki, które polecam odwiedzić jeśli będziecie w tych stronach.