Na sam koniec stycznia 2022 r. platforma streamingowa Netflix Premiera koreańskiego serialu Wszyscy jesteśmy martwi. Fabuła jest zbudowana wokół przetrwania nastolatków z liceum w mieście Hiesan, gdzie nagle zaczęła się prawdziwa epidemia (no, albo inwazja zombie). Jak dobra jest ta seria i czy może pobić oceny? Gra w kałamarnicę, wymyślmy to.

Wszyscy nie żyjemy — nowy koreański hit Netflix

W serii 12 odcinków, każdy przez 60 minutowych opcjach i w tej chwili nie ma planów na kontynuację. Więc czekasz na całkowicie gotowy produkt bez długiego oczekiwania na finał.

Wszyscy nie żyjemy — nowy koreański hit Netflix

Jednym z powodów dlaczego "Wszyscy jesteśmy martwi" przyciągnął tak wiele uwagi - to niezwykła próba pokazania apokalipsy zombie. Z jednej strony czeka Cię typowy horror akcji, w którym tłumy zabitych gonią biedaka (to też tam jest). Z drugiej strony serial poświęca dużo czasu zachowaniu i relacjom osób w sytuacji ekstremalnej. Nie wszystkim podobało się to podejście. Wielu widzów nazwało to nudnym przeciąganiem, gdzie wszystkie postacie są na tej samej twarzy i ciągłymi rozmowami.

Wszyscy nie żyjemy — nowy koreański hit Netflix

Kino koreańskie jest teraz do pewnego stopnia modne. Niemal co roku pojawia się mocny obraz (a czasem kilka na raz), prowadzący różne szczyty i rankingi. Nic więc dziwnego, że serial Wszyscy nie żyjemy mógł wskoczyć na ogólną falę koreańskich talentów. Jednak moim zdaniem seria nadal zasługuje na uwagę, choć nie jest arcydziełem. Radzę obejrzeć zwiastun, abstrahując od „trendów”, zdecydować, czy jesteście gotowi na spędzenie 12 godzin i zdecydować, czy zaangażować się w ten nowy produkt Netflixa.

Co jeszcze zobaczyć na temat zombie od Koreańczyków?

Królestwo zombie to także serial od Netflix z oceną wyszukiwania filmów 7,7. (2 sezony)

Pociąg do Pusan jest jednym z najsłynniejszych koreańskich filmów o zombie, wspomina się o nim nawet w serialu We're All Dead.

5 1 głos
Oceń artykuł
Subskrybuj
powiadomienia
0 Komentarz
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze